Nazwa: Dragons Tarot by Anne Stokes
Pomysł, ilustracje: Anne Stokes
Wydawca, rok: Fournier, 2021 r.
Ilość kart: 78
Ilustracje bazujÄ… na: Tarot marsylski
Karty dworskie: Giermek, Rycerz, Królowa, Król
Rozmiar kart: 6 x 11 cm
Karty dodatkowe: tak, reklamowe x2
Język: angielski, niemiecki, hiszpański, francuski
Wersja: ramkowa
Papier: średnio-twardy, giętki, błyszczący, śliski
Trwałość: jak dla mnie słaba jakość papieru w porównaniu z poprzednimi kartami np. XIII Nekro Fourniera, i bardziej zbliżona do tanich replik kart drukowanych w Chinach, tj. krawędzie będą się zadzierać lub rozdwajać przy agresywnym tasowaniu
Podręcznik i inne akcesoria: tak, książeczka angielski, niemiecki, hiszpański, francuski, portugalski
Zapach kart: papierowo-plastikowy, słodki, na początku może drażnić.
Recenzja wideo (YT) na samym dole strony.
Miłośnicy smoków dostaną w tym roku przynajmniej dwie nowe talie: już wydaną Dragons Tarot by Anne Stokes, a na 8.6.2022 r. zapowiedziana jest Tarot of Dragons autorstwa Shawna MacKenzie i Firata Solhana. Będą one nowymi dodatkami do wydanych już uprzednio talii kart z motywem smoków - zebraną przeze mnie listę możesz zobaczyć na końcu recenzji Dragons Tarot Manfredi Tolardo.
Anne Stokes doskonale wie, jak zmonetyzować swoją pracę i w zasadzie od początku oferuje swój talent dużym odbiorcom - zespoły muzyczne, wydawnictwa, sklepy itp. Jest autorką innych talli kart do Tarota (Gothic, Legends) a także kart do gry np. w pokera (Age of Dragons - recenzja), i RPG. Jej rysunki są charakterystyczne, fantazyjne i bogate w detale, a już szczególnie upodobała sobie właśnie smoki (zobacz inne artykuły nt. smoków), jednorożce, czaszki, czarodziejki i elfy.
Kliknij zdjęcie, aby powiększyć.
Pudełko z taniego kartonu, zapakowane w folię bez paska do otwierania. Jest wygodne otwarcie na kciuk, ale już przy otwieraniu pomięło mi się wieko. Na froncie pudełka znajduje się ilustracja z karty XIX Słońce, która przedstawia smoka wznoszącego się ponad Stonehenge. Design traci przez brzydką, szeryfową czcionkę tytułową. Pudełko ma też 'pieczątkę' z informacją, że należy do kolekcji produktów Anne Stokes. Karty te wyprodukowano w Hiszpanii, jakkolwiek jakością druku i papieru nie odbiegają od tańszych, chińskich podróbek.
W środku znajdziemy 78 kolorowych kart o czarno-białych rewersach z wizerunkiem smoka-bliźniaka, który wg. autorki jest strażnikiem tej talii. Wielojęzyczna (brak polskiego) książeczka z instrukcją używania kart jest obszerna, składana na pół i przygotowana także z myślą o amatorach wróżenia. Sporo miejsca zajmują opisy Wielkich i Małych Arkanów, z krótką adnotacją o tym, co dana karta oznacza w pozycji odwróconej. Znajdziemy tu też notę o autorce, oraz wstęp dotyczący smoków, ich pozycji i roli w kulturze, co przypomina mi wpis w książeczce do talii Dragons Tarot M. Tolardo.
Karty dobrze leżą w dłoni dzięki swoim niewielkim rozmiarom (dokładnie 6 x 11 cm) i dobrze tasują się techniką overhand oraz w dwóch kolumnach lub narożnikami (zobacz: techniki tasowania kart Tarota). Środek kart jest lekko i łukowato wygięty po stronie rewersów. Niestety są za krótkie na tasowanie riffle shuffle w tej ilości 78 szt. i wyślizgują się.
Przejdę teraz do samych kart. Asy charakteryzują kolory skojarzone z żywiołami: niebieski dla Kielichów, stalowy dla Mieczy, ognisty dla Buław i żółty/złoty dla Pentakli. Ikonki żywiołów znajdują się tylko dole kart Arkan Małych.
Od lewej: powietrze, ogień, woda, ziemia |
Nie podoba mi się nadmiar 'wypukłych' ramek i pościskanych napisów. Można było wydać te karty w szerszym rozmiarze, z jedynie czarną ramką i podpisami na dole lub z boku karty (po dłuższej krawędzi).
Karty te stylistycznie przypominajÄ… mi Gilded Tarot Ciro Marchetti'ego:
Karty dworskie:
Miecze - Powietrze, od lewej Król, Królowa, Rycerz i Giermek:
Buławy - Ogień:
Pentakle - Ziemia:
Kielichy- Woda:
Jeśli chodzi o Małe Arkana od Asa do 10-tki, są one przedstawione wg. symboliki marsylskiej, tj. na karcie znajduje się tyle symboli, ile wynosi jej numer porządkowy. Aby jednak nie było nudno dla oka, Anne Stokes wprowadziła tu kilkanaście projektów w różnych kombinacjach - pentakle jako medaliony; buławy jako laski szamańskie, druidzkie i czarodziejskie różdżki, z kryształami, piórami itp.; miecze klasyczne (no w granicach fantazji jedno- i dwuręczne) i kindżały oraz kielichy, takie typowe dla fantasy, jakie można kupić sobie w sklepach z akcesoriami do magii, RPG i używać ich normalnie w kuchni.
Na uwagę zasługuje także sprytne ulokowanie elementów, tj. na krzyż i po skosie tak, żeby na kartach o rosnących numerach nie zagęszczały się.
Wielkie Arkana:
Tu do smoków dołączają ludzkie postaci, najczęściej kobiety, także jako I Mag i V Arcykapłan. II Arcykapłanka zajmuje się tu raczej magią i przywoływaniem żywiolaków, w przeciwieństwie do np. cichej i oderwanej od życia arcykapłanki z talii RWS.
Głupiec, Mag, Arcykapłanka i Cesarzowa:
Cesarz, Arcykapłan(ka), Kochankowie, Rydwan:
Sprawiedliwość, Pustelnik, Koło Fortuny, Siła:
Bardzo podoba mi się karta X Koła Fortuny, doskonały projekt np. na T-shirt, a ilustracja wojowniczki na XI Siła pojawiła się już w kilku innych projektach autorki.
Wisielec, Śmierć, Umiarkowanie, Diabeł:
Przyjemnie dla oka, że Śmierć nie jest tu po prostu szkieletem smoka (ten motyw mamy już w kartach Draconis), ale ludzką czaszką szamańską, lub w stylu meksykańskich cukrowych sugar skulls, zawładniętą przez gada.
Na uwagę zwraca XV Diabeł, XX Sąd Ostateczny oraz V Arcykapłan - ilustracje te mogą już kojarzyć posiadacze pokerowej talii autorstwa Anne Stokes pt. Age of Dragons, dla porównania Diabeł i As Kier:
Do talii dołączona jest osobna karta z ilustracją wykorzystaną na potrzeby XXI Świat:
Podsumowując, talia Dragon Tarot by Anne Stokes jest kolorowa, przyjemna dla oka, dużo w niej życia głównie dzięki ładnym, szczegółowo dopracowanym ilustracjom. Polecana do wróżenia dla początkujących, którzy nie chcą zaczynać od klasyków, np. Rider Waite Smith czy 1JJ Swiss. Kart mogą używać nawet dzieci (brak drastycznych obrazków), dlatego bez problemu można ją kupić w sklepach z zabawkami i księgarniach.
Jakość papieru i mały rozmiar kart dla takich dużych, detalicznych projektów to jednak porażka. Cena talii to ok. 50-60 zł w marcu 2022 r. (pierwszy rzut do sklepów) niestety uważam, że jest o wiele mniej warta (40 zł jak dla mnie to max).
Część talii w dłoni autorki:
Talia po modyfikacji krawędzi - poczernione (polecam Staedtler Lumocolor permanent marker, płaska końcówka). Kolor bardzo dobrze wsiąka w papier, nie brudzi po malowaniu.
Recenzja wideo:
Tekst i foto: 2022 (C) Tarocistka Drakonia