NazwaDragons Tarot wersja Mini
Pomysł, ilustracje: Manfredi Toraldo, ilustracje Severino Baraldi
Wydawca, rok: Lo Scarabeo, Włochy, 2006, (EAN 9788883955921)
Ilość kart: 78
Ilustracje bazują na: własne autora, czasem na symbolice Rider-Waite-Smith
Karty dworskie: Infantka (Królewna, córka króla Hiszpanii/Portugalii, ang. Infanta, zamiast Giermka), Rycerz, Królowa, Król
Rozmiar kart: 4,4 x 8 cm
Karty dodatkowe: tak, reklamowa z listą uprzednio wydanych talii w wersji mini i informacyjna
Język: angielski, hiszpański, włoski, francuski, niemiecki
Wersja: ramkowa
Papier: jak do kart np. poker, średniej grubości i sztywności, cieńszy niż standardowa talia Dragons, nieplastikowany, półmatowy i śliski z obu stron. Wierzchołki kart nie są idealnie zaokrąglone, nieco kanciaste, spłaszczone.
Trwałość: przy częstym tasowaniu ryzyko starcia farby na krawędziach. Ogólnie świetnie się tasują, karty wylatują jak z procy, ale ze względu na malutki rozmiar odpada technika riffle-shuffle, natomiast dobrze jest je tasować w dłoni (overhand) i w dwóch grupach w pionie na blacie.
Podręcznik i inne akcesoria: książeczka w językach j/w.
Zapach kart: bez zapachu.

Recenzję wideo Dragons Mini znajdziesz u mnie na YouTube, ale tylko z komentarzem po angielsku - cz. 1 i cz. 2 

Po raz drugi w tym roku udało mi się kupić talię Dragons, tym razem w wersji mini, a potrzebna mi była do weryfikacji dużych kart. Talia została wydana w 2006 r., nakład został wyczerpany, więc jest to kolekcjonerski rarytasik. Mało tego, oryginalnie zafoliowany, nowiutki, nie używany wcześniej przez nikogo.
Intuicja powiedziała mi kiedy i gdzie mam kliknąć, jak i poprzednim razem kupując duży Dragons od kolekcjonerki. 

Przed zakupem postawiłam sobie rozkład na 3 karty 'tak/nie/przemyśl to', żeby zdecydować, czy ją kupić i przy założeniu, że A. Wielkie i karty dworskie na 'tak', pozostałe na 'nie') dostałam: Rydwan (AW) - tak, 10 pentakli - nie (bo już mam jedną) i 9 mieczy na 'przemyśl to jeszcze' - sugestia, że mam jakąś obsesję, bo chcę kupić, jak na kolekcjonera przystało tak, żeby nikt inny nie kupił, bo to jedyny egzemplarz, do tego zafoliowany, 15-letni i rzadko w sprzedaży. Plus, to dodatkowy wydatek, jeśli już jedną posiadam z tymi samymi ilustracjami.
Różnica jest taka, że tamta duża talia była w stanie mint, ale bez książeczki. Mała wersja była oryginalne zafoliowana i z książeczką.

Jesteśmy już więc w komplecie: mama-tata Ognisty Smok (jak dla mnie, smoki są hermafrodytyczne), oraz dzieci ;)
Kliknij foty, aby powiększyć.


Zacznę od pudełka - różni się od tego z dużej wersji kart. Średniej grubości karton, lekko lakierowany, z charakterystycznym wycięciem na kciuk i logo Lo Scarabeo. Ilustrowane jest czterema obrazkami z kart (na awersie Arcykapłanka, na rewersie Świat, po bokach Król Kielichów i Koło Fortuny). Nazwy kart są w 4 językach - angielskim, niemieckim, francuskim i hiszpańskim.


Na pudełku dużej wersji znajdował się cytat - "I wtedy powstał smok", a na rewersie "Legenda o smoku żyje w sercach ludzi każdej cywilizacji, z każdego okresu historycznego". Na małym znajdziemy jedynie zdanie "Smoki magii i mocy. Symbole czterech kontynentów".


Dodatkowa karta zawiera listę talii tarota w wersji mini dostępną w 2006 r. W dużej talii dodatkowa karta przedstawiała listę talii wydanych do 2004 r. i o standardowym rozmiarze.


Na uwagę zasługują rewersy kart, które w wersji mini są całkowicie czerwone. Duża wersja przedstawia niebieski gobelin otoczony zielono-żółta ramą. Skrzydlaty smok-wąż (Quetzalcoatl) pochodzi z 10 Pentakli.


Poniżej różnica rozmiarów obu talii (6,6 x 12 vs 4,4 x 8 cm):


Dokładnie, jak Dark Tarot Royo):


Tutaj przeczytasz recenzję kart Dragons w standardowej wersji, gdzie opisałam i sfotografowałam większość ciekawszych ilustracji z obu Arkanów.

Muszę jednak odnieść się teraz do zawartości książeczki, czego nie zrobiłam w recenzji dużej talii z powodu braku instrukcji w pudełku (kupiłam karty używane). Autor, Manfredi Toraldo krótko opisuje smoki znane z mitów i legend występujących w różnych częściach naszej planety - od Chin i Japonii, przez Europę, Babylon, Egipt, Afrykę (jako jaszczurki), po Amerykę Południową. Zauważa, że smoki w każdej lokalizacji i wcieleniu mają kilka cech wspólnych:
- wyrażają surowe, dzikie, chaotyczne i oparte na instynktach siły przyrody;
- reprezentują cztery żywioły poprzez posiadanie: łusek dla pływania w wodzie, skrzydeł (żywioł powietrza), nóg i łap do poruszania się po powierzchniach (żywioł ziemski) i ognia, którym zieją;
- jest w nich konflikt energii męskiej i żeńskiej, światła i ciemności, Yin i Yang. W zależności od kultury i mitu, znajdziemy historie o smokach i smoczycach.
(Jak już wspomniałam wcześniej, dla mnie każdy smok jest męsko-żeński, androgyniczny,hermafrodytyczny, sam się zapładnia i sam jest twórcą swojego potomstwa, nie potrzebuje partnera z zewnątrz).
Dodatkowo, przeczytaj mój artykuł o smokach: tutaj.

I teraz dochodzimy do sedna sprawy, tj. imion przypisanym smokom w talii Dragons wg. bestii z mitów i opowieści z całego świata. Ponieważ nie interesuję się historią, ani mitami, musiałam pogrzebać w Internecie, o jakie postaci chodzi. M. Toraldo wraz z ilustratorem Severino Baraldi zdecydowali, że:
0 Głupiec - łowca smoków
I Mag - Merlin (legendy arturiańskie, powiedział królowi Vortigernowi o 2 smokach walczących pod ziemią, dlatego król nie mógł zbudować tam fortecy)
II Arcykapłanka - Kur (mity sumeryjskie, paradoksalnie Kur personifikuje chrześcijańskie piekło)
III Cesarzowa - Tiamat (mity babilońskie, morska boginii, matka bogów)
IV Cesarz - Tepheus (Typhon; najpotężniejszy potwór w mitologii greckiej)
V Arcykapłan - Lewiatan (morski wąż w judaizmie)
VI Kochankowie - Sigurd (mitologia norweska, bohater, który zabił smoka, a potem sam został zamordowany)
VII Rydwan - Lung (chiński smok, także w astrologii)
VIII Siła - smok celtycki (Y Ddraig Goch, czerwony smok; Mistrz Stoorworm gigantyczny wąż morski)
IX Pustelnik - smok strażniczy (pilnuje złota przed wszystkimi, którzy są gotowi zamordować i smoka, i swoją rasę za dostęp do bogactwa; poza tym złoto na Ziemi nie koniecznie pochodzi stąd, mogło zostać naniesione przez meteoryty, albo Tiamat - hipotetyczna planeta między Marsem i Jowiszem, później zniszczona, a obecnie pas planetoid była bogata w złoto i jej część wbiła się w Ziemię ;)
X Koło Fortuny - smoki chińskie
XI Sprawiedliwość - zmora Beowulfa (epicki poemat heroiczny nieznanego autorstwa, jeden z najstarszych dzieł literatury staroangielskiej. Beowulf z wykładu J.R.R. Tolkiena, zatytułowanego Potwory i krytycy był dla niego uosobieniem archetypu bohatera północy, którego wielkość objawia się w walce z największym potworem pradawnych legend – smokiem. /Wikipedia/)
XII Wisielec - Uther Pendragon (król Uther, ojciec króla Artura; nazwa oznacza szefa wojowników, głównodowodzącego 'smoka'; może mieć też odniesienie do mistrzów wojennych Drakonów (Draconians) w teoriach New Age)
XIII Śmierć - (św. Jerzy; postać jak dla mnie o szemranym pochodzeniu, głównie z powodu wykorzystywania go przez religię katolicką dla oznaczenia bohatera, który zabił smoka, do tego przedstawionego tu jako zło. Smok to uniwersalna prawda, mądrość i część wszechświata, wszystko, czego religie boją się jak ognia, bo kto ma wiedzę, ten nie daje sobą manipulować, a do tego smok zdradzi prawdę o celowości powstania religii w ogóle; stąd w pogańskiej Europie przedstawili go jako sługę Szatana. Najwcześniejszy znany opis mitu pochodzi z rejonów Kapadocji i powstał w czasie krucjat na początku XI wieku, co oznacza, też że mógł być nawiązaniem do Turków, islamistów, 'smoka', złego, religii zagrażającej interesom chrześcijaństwa. O jawnej manipulacji świadczy też informacja, że św. Jerzy obiecywał 'poganom' (Turkom), że zabije rzekomo grożącego im smoka (pożerającego kobiety) (lub innym poganom, którym zagrażali Turcy i porywali ich kobiety) za cenę przejścia islamistów na Chrześcijaństwo.
XIV Umiarkowanie - Hydra (kolejny morski potwór, tym razem z mitologii greckiej i o wielu głowach, zabity przez Herkulesa; także 7-głowy smok z biblijnej Apokalipsy wg św. Jana.
XV Diabeł - Apep (mitologia egipska, smoko-wąż, który próbuje zniszczyć boga słońca Ra)
XVI Wieża - Wielki Smok (Kilgharrah, z legendy arturiańskiej, uwięziony przez Uthera Pendragona pod zamkiem Kamelot; doradca Merlina. W XVI-to wiecznej alchemii magowie współpracują ze smokami (lub używają rtęci) do przeprowadzania procesów transmutacji. Wielki Smok to także nawiązanie do Szatana w Biblii)
XVII Gwiazda - konstelacja Smoka (na północnej półkuli Ziemi. Widoczna w Polsce najlepiej między majem a październikiem, idealnie nad nami w środku lata)
XVIII Księżyc - Pyton (z mitologii greckiej, strażnik wyroczni delfickiej)
XIX Słońce - Ladon (kolejny smok z mitologii greckiej, strażnik Ogródu Hesperyd i  złotych jabłek; zabity prze Herkulesa)
XX Sąd Ostateczny - (zagłada dinozaurów)
XXI Świat - Jörmungandr (mitologia nordycka, syn Lokiego; kolejny wąż morski, Midgard Serpent wąż otaczający cały świat, połykający swój ogon jak Ouroboros. Według legendy mają stoczyć ostatnią bitwę podczas Ragnarök, końca świata, kiedy wąż ma wyjść z oceanu i zatruć powietrze. Thor go zabije, ale sam umrze zatruty). 

Książeczka oferuje też rozkład na 3 karty - Smok (cel podróży; dla odwróconej karty - iluzja, cel nieosiągalny), Rycerz (pytający tu i teraz oraz co chce osiągnąć; dla odwróconej - błędne przekonania o sobie), Wierzchowiec (metoda podróży, droga dotarcia do celu; odwrócona - wybory, jakich należy unikać podczas 'podróży' do celu (do Smoka).


Po kilkukrotnym użyciu, już schodzi farba z krawędzi.


Część talii w ręce autorki:


Podobnie jak w przypadku dużej talii Dragons, także i tutaj nie wydałam na nią 100, 300 czy 600 dolarów, jakich życzą sobie sprzedawcy na eBayu. Talia kosztowała mnie tyle, ile kosztują mini karty Tarota w obecnych czasach i uważam, że nie jest więcej warta, bo jednak są to tylko kartoniki z ilustracjami, tj. narzędzia do wróżenia :)

Na koniec trochę priva. Co mi wyskoczyło podczas pierwszego tasowania, czyli co chciała zaanonsować talia? Zobaczycie to też na wideo recenzji na YT - wyleciała karta Pustelnika. To mędrzec, który w samotności, w oderwaniu od Internetu, TV, ludzi, informacji znajduje prawdziwe odpowiedzi na różne pytania, odnajduje też siebie i swój cel. Wiedzę tą może, ale nie musi przekazać innym. Ewidentnie była to dla mnie wskazówka, w czym ta talia może mi pomóc. Pustelnik to w tej talii smok strażnik pilnujący złota (lub energii tego metalu, symb. Au 79; 7+9 =16, autorka urodziła się 16-ego i jest chińskim Ognistym Smokiem '76). Złoto rozpuszcza się w rtęci i kwasie siarkowym. Siarka ma nr 16 w układzie okresowym. Alchemicy używali obu pierwiastków, a do tego złoto jest przewodnikiem elektryczności i ciepła. Rtęć (Hg 80) to po ang. mercury, a Pustelnik jest związany z planetą Merkury (Panna i Bliźnięta). Autorka ma Księżyc, pełnię w Pannie i Marsa w Bliźniętach... 
Natomiast w przypadku dużej talii Dragons, najczęściej wychodzi mi karta Arcykapłanki (mój zodiak Ryb, osoba zajmująca się ezoteryką, także związana z mądrością i wiedzą, pośredniczka między innymi wymiarami a Ziemią).


Tekst i foto: 2021 (C) Tarocistka Drakonia