Nazwa: Tarot of A.E. Waite
Ilustracje: Pamela Colman-Smith
Wydawca, rok: AGM Urania, 2017 r.
Ilość kart: 78
Ilustracje bazują na: kolorystyce A. E. Waite i P. Colman-Smith z 1909 r. (dla porównania, wyd. Raider-Waite z 1971 r. jest bardziej kontrastowe i nasycone)
Karty dworskie: Giermek, Rycerz, Królowa, Król
Rozmiar kart: 5,7 cm x 8,9 cm (standardowy rozmiar kart do gry np. w pokera)
Karty dodatkowe: tak, reklamowe i reklamacyjne x2
Język: angielski
Wersja: ramkowa
Tył karty: krzyż i róża Różokrzyżowców na granatowym tle - symbol ten przytulił sobie zakon Złotego Brzasku, do którego należeli pomysłodawcy tarota RWS
Papier: twardy, nieplastikowany
Trwałość: bardzo dobra, akceptuje szybkie, agresywne tasowanie, karty nie wyginają się. Samo tasowanie przyjemne, nie ślizgają się bez powodu.
Podręcznik i inne akcesoria: książeczka w opakowaniu
Zapach kart: okropny! Po otwarciu z plastikowego opakowania, przez kilka godzin czułam się dosłownie zatruta. Zapach tylko trochę się ulotnił i po miesiącu używania karty nadal śmierdzą farbą :/
O AGM Urania, wydawcy kart, niewiele możemy się dowiedzieć. Na oficjalnej stronie nie ma opisu historii firmy, a jedynie katalog produktów. Strona prezentuje się nieatrakcyjnie, sklep nie działa, jest za to Fejs z kilkoma tysiącami użytkowników.


Pudełko, jak pudełko, prosty design, karton średniej twardości, przydatne wycięcie na kciuk z tyłu pudełka, niestety miejsca cięcia odstają, a brzegi mają tendencje do przecierania się.
Jeśli chodzi o same karty, dominuje niemiecka jakość - surowo i praktycznie, czyli - karty mają być do gry, a nie do oglądania i mają przetrwać u klienta kilka lat. Mnie to pasuje.
Ta talia z krzyżem na rewersie została wydana przez Uranię jeszcze w dwóch innych formatach: standard tarota 7x12 cm i mini 4,4 x 7,4 cm, oraz w innej wersji pudełkowej, dwuczęściowej z żółtym bokiem i rewersem kart wyglądającym jak powierzchnia Słońca (albo spękana pustynia, chociaż widuje się też wersję z niebieską kratką), w formatach: kieszonkowym, 7 x 12 cm i ogromne 9,9 x 16,9 cm.

Kilka Arkanów Wielkich:



Mieszanka:

Najładniejsze karty, moim zdaniem:

Karty dworskie pentakle i buławy:


puchary i miecze:


inspirujÄ…ce Asy:


Karty te należą do najczęściej używanych przez tarocistów XX i XXI wieku. Można je pobrać za darmo i wydrukować samemu, a nawet pokolorować kredkami czy pisakami, co też zrobiÅ‚am wykonujÄ…c mój kajecik ze znaczeniem kart:


Talię Uranii mogę polecić, bo na pewno przetrwa wiele lat częstego używania. Niestety zapach farby jest ciężkostrawny i może rozpraszać co wrażliwsze osoby.

W rÄ…czce:


Na koniec, trochę historii. Autorka ilustracji, Pamela Colman-Smith, Brytyjka i zodiakalna Wodniczka została wtajemniczona w działalność Hermetycznego Zakonu Złotego Brzasku przez poetę W. B. Yeatsa, z którym współpracowała w połowie XIX w. wykonując dla niego różne grafiki. W organizacji poznała poetę i mistyka Arthura E. Waite i z nim kontynuowała przyjaźń, jednak już w odłamie HZZB, Świętym Zakonie Złotego Brzasku. W 1909 r. Waite zlecił jej wykonanie talii tarota składającej się z 78 kart, gdzie każda karta miała przedstawiać ludzkie postacie. W dotychczasowych kartach, głównie Arkana Wielkie i karty dworskie posiadały tą cechę, a Arkana Małe miały po prostu powielone symbole kielichów, buław, mieczy i denarów, z dodatkowymi dekoracjami, co najlepiej widać w XV-wiecznej talii Visconti'ego.
Nazwali swoją pracę Waite-Smith Tarot, a ponieważ wydał ją William Rider & Son of London, dlatego często określa się ją skrótem RWS od Raider-Waite-Smith. Inspirację do rysunków czerpali z wielu innych źródeł, innych kart tarota (Sola Busca, tarot marsylski), obrazów (karta Śmierć zdecydowanie nawiązuje do XVI-wiecznej grafiki Albrechta Dürera pt. 'Rycerz, śmierć i diabeł') itp.

Albrecht Durer
Rycerz, Åšmierć i DiabeÅ‚ 
Technicznie rzecz biorąc, oryginalne ilustracje były wykonane w technice gwaszu (kryjące farby wodne mieszane z naturalnymi pigmentami, kredą i spoiwem, np. gumą arabską).
Colman-Smith umarła w biedzie w 1951 r., wcześniej przechodząc na katolicyzm i prowadząc dom dla księży. Mieszkała z przyjaciółką, nigdy nie wyszła za mąż. Jej prace zostały sprzedane na aukcjach, żeby spłacić długi.

W 1971 amerykański wydawca U.S. Games wykupił prawa wydawnicze do tej talii i została wprowadzona na rynek pod nazwą The Rider Tarot Deck, później do Rider Tarot i Rider Waite Tarot.

Talia RWS występuje w różnych wersjach, wymienię najpopularniejsze, kolejność dowolna:
  1. 'Radiant Wise Spirit' - Virginijus Poshkus dodał grafikom dodatkowy 'blask' i trójwymiarowość światłocienia
  2. 'Radiant Rider-Waite' - tony sÄ… nieco 'przydymione'
  3. 'Tarot of the New Vision' - wszystkie postaci pokazane są od tyłu, albo odwrócone w stosunku do oryginału
  4. 'Before Tarot' - sugerowane wydarzenia sprzed sytuacji pokazanych na oryginalnym RWS
  5. 'After Tarot' - sugerowane wydarzenia po sytuacjach pokazanych na oryginalnym RWS
  6. 'Universal Waite' ('Universal Tarot') - wersja nieco komiksowa, nowoczesna i popularna
  7. 'Tiny Universal Waite Tarot' - miniaturka 78-miu kart w formacie 18,9 x 33 mm sprzedawana w plastikowym pudełeczku-zawieszce do noszenia na szyi
  8. 'Golden Universal Tarot' - bardzo gustowne, tło kart albo ważne elementy są 'pozłacane'
  9. 'Black & Gold Edition' - podobnie j/w, jednak nie ma kolorów, a tylko dwie barwy złoty i czarny
  10. 'Quick & Easy Tarot' z interpretacjÄ… kart w obu pozycjach
  11. 'Albano-Waite Tarot' - inne kolory postaci, scenerii i teł
  12. 'Holographic Tart' - chińska produkcja bazująca na 'Tarot of the New Vision', karty mienią się tęczowo
  13. 'Practical Wisdom Tarot' - karty na bazie 'Radiant Rider-Waite' z dodatkowymi wskazówkami po prawej stronie
  14. 'Universal Tarot - Professional Edition' - duży rozmiar 80 x 145 mm
  15. 'The Pictorial Key Tarot' - obrazy wyrenderowane w programie do grafiki 3D
  16. 'Morgan-Greer tarot' - wydanie ze zmodyfikowanymi ilustracjami, z których każda mogłaby być osobną okładką do jakiejś książki
  17. 'Karty Ridera-Waite'a proste i skuteczne' - polska talia z interpretacjÄ… na kartach
  18. 'Color Your Own Tarot Card Deck' wyd. Lo Scarabeo - bardzo duże karty 8 x 14,50 cm i tylko Arkana Wielkie do samodzielnego pokolorowania, z bardzo ładnym rewersem
oraz inne, i wersje zapuszkowane :)

Tekst i foto: 2020 (C) Tarocistka Drakonia